Hej,
zdenerwowałam się trochę, a wolałabym jednak o tym napisać, niż powiedzieć.
Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego, mnie to tak strasznie irytuje, ale trudno zrozumieć kobietę. :P
Znacie takie sytuacje, kiedy wydaje wam się, że ktoś specjalnie płacze, żeby pokazać jaki to on jest wrażliwy .. ( właśnie wywracam oczami ) Wiecie, kiedy na siłę próbuje wymusić łzy na smutnym filmie na przykład.
Według mnie to jest MASAKRA. Udawać kogoś kimś się nie jest.
Ja szczerze przyznam, że płaczę szczerze na filmach ( tych smutnych ), ale TYLKO gdy jestem sama.
Nie potrafię płakać przy kimś :P

                     ************************************************************
A zmieniając odrobinkę temat xD
Ogólnie moim marzeniem jest, żeby być szczęśliwą. Może to się wydaje takie banalne, ale trzeba dokładnie zrozumieć o co mi chodzi.
Kiedy dziecko dostaje watę cukrową jest szczęśliwe .. albo kiedy dostajemy 6 ze sprawdzianu, jesteśmy HAPPY i w ogóle.
Czujemy się szczęśliwi, ale tylko w danym momencie. Ja często czuję się szczęśliwa, ale nie oznacza to że JESTEM szczęśliwa.
Taak moja logika jest normalnie hardkorem xD
Ale chodzi o to, żeby czuć się szczęśliwym cały czas. I na końcu powiedzieć :
 Moje życie było udane. Niczego nie żałuję.
Chcę wprowadzić w życie taką zasadę, żeby RYZYKOWAĆ i ROBIĆ TO CO SPRAWIA NAM PRZYJEMNOŚĆ, nawet kiedy inni sądzą, że to głupie. No i SPEŁNIAĆ MARZENIA.
Zawsze w filmach słyszę: PODĄŻAJ ZA GŁOSEM SERCA, BLA BLA BLA.. UWIERZ W SIEBIE, A WSZYSTKO STANIE SIĘ MOŻLIWE. XD
Jednak w prawdziwym życiu jest trochę inaczej.. Co nie oznacza, że mamy się poddać.
Pamiętajcie o tym :*