Hej!
No więc, zacznijmy od tego, jak minął mi wczorajszy Dzień Singla...
Zdjęcie mówi samo za siebie xD Gofry, herbatka i ,,Trudne sprawy". Nie no, oglądałam też ,,Revenge" xD.
Ale wróćmy do dnia dzisiejszego..
Pierwszy dzień w szkole po feriach, normalka.
Normalka, ale i tak nie da się wytrzymać :P
Ale w skrócie:
Nie było 2 pierwszych wf-ów, jupiii ^.^. Mogłam spokojnie się wyspać... No powiedzmy xD. Ponoć mojej pani od wf-u nie ma być przez cały tydzień :D. Nie mam nic do niej, ale za wf-em nie przepadam. Bieganie na stadionie to dla mnie TORTURA. Naprawdę !
Były lekcje.. Bla,bla... A po lekcjach byłam na chórze ( jakieś zajęcia artystyczne są u mnie w drugiej gimnazjum obowiązkowe). I nie jest aż tak źle. Siedzimy przez 2 godziny i śpiewamy, ale jest w miarę ok... No xD.
Mieliśmy też zbiórkę po lekcjach dotyczącą wyjazdu do Niemiec. Jadę 1 marca do Niemiec na taką jakby ,,Zieloną Szkołę"... ( nie, nie umiem rozmawiać po niemiecku..). No, ale co tam? Po angielsku się dogadamy :P. Jestem podekscytowana, ale również, mam wątpliwości, jak tam wytrzymam xD Jadą moi koledzy z klasy, którzy .. no... nie mogę powiedzieć, że są normalni xD.
A ogółem jedzie 20 osób z mojej szkoły - ,,ci najwybitniejsi ", ale wierzcie, że tak nie jest xD.
Spadam uczyć się na fizykę... jutro mam kartkówkę! :o